Bez względu na to, jaką choinkę zamierzacie sobie sprawić na Święta (a życzymy Wam pachnącego, żywego drzewka, oczywiście w doniczce), warto pomyśleć o ozdobach. Pachnący cynamon, plastry pomarańczy, jabłuszka... Alternatywą dla klasycznej szklanej bombki, będą ozdoby własnej produkcji. Uruchomcie swoją wyobraźnie i bawcie się dobrze!
W sklepach internetowych można znaleźć arkusze cienkiego filcu chyba we wszystkich kolorach świata ;) Nie są drogie, a nadają się idealnie do wycinania, naklejania i szycia. Wykorzystajcie foremki do ciasteczek i odrysujcie ich kształty na filcowych arkuszach (oczywiście podwójnie). Możecie je ozdobić kokardkami, guziczkami, koralikami, cekinami... Wyszperajcie z szafy resztki wstążek i sznureczków - posłużą jako zawieszki. Zszywajcie oba filcowe kształty po zewnętrznej stronie na tzw. "okrętkę". Miejsce zawieszki warto przeszyć dwa razy. Zostawcie małą dziurkę, przez którą włożycie odrobinę waty lub innego wypełniacza.
Ja dostałam od Małgosi w prezencie kilka filcowych arkuszy i oto co udało mi się z nich stworzyć :)
Ciekawe jak będą się prezentować na świątecznym drzewku... :)
Jeśli Wam udało się już zrobić jakieś ozdoby na choinkę albo dopiero planujecie coś stworzyć - podzielcie się z nami swoimi pomysłami!!!
bardzo fajny pomysł! o tych cieńkich arkuszach filcu nie słyszałam, a faktycznie można przy ich pomocy stworzyć różne cuda!
OdpowiedzUsuńFajnie Ci to wyszło, chyba spapuguję :-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam! Szczególnie, że to naprawdę łatwa sprawa, a efekt jest fajny:) No i zawsze miło jest mieć na choince ozdoby własnej produkcji:)
OdpowiedzUsuńW sumie można takie zabawki można podarować na prezent
OdpowiedzUsuń