Do Świąt zostało już tylko 10 dni! Czy macie już wszystkie prezenty? Jeśli nie, to pamiętajcie, że możemy Wam pomóc. Zapraszamy do Fabryki Prezentów! Wybierzcie coś z naszej oferty, albo piszcie co byście chcieli wręczyć bliskim, a zrobimy Wam właśnie taki prezent, o jakim marzycie:)
A dziś chciałabym trochę satyrycznie napisać o tym...
... Jak kupić nietrafiony prezent
Wbrew pozorom, to wcale nie jest takie proste zadanie. W dzisiejszym świecie tyle sklepów oferuje nam wymarzone prezenty dla każdego i wystarczy kupić upominek "standardowy" i jest duża szansa, że spodoba się obdarowanemu. Ale jeżeli trochę się postaramy, to z pewnością uda się nam kupić prezent nietrafiony! Oto kilka wskazówek, o których powinniśmy pamiętać:
- co roku kupujmy to samo. Wtedy jest duża szansa, że obdarowany już będzie miał dany prezent i sukces nietrafionego prezentu gwarantowany!
- nie zastanawiajmy się nad tym kogo obdarowujemy. Kupmy upominek standardowy i potem zapakujmy go w prezencie. Jeśli będzie to różowy miś dla wujka Krzyśka i otwieracz do piwa dla siostry abstynentki - hura! udało się!
- kupmy takie prezenty, jakie sami chcielibyśmy dostać, potem... czekajmy aż obdarowani sami nam je oddadzą lub pożyczą:)
- kupmy wszystkim dokładnie ten sam prezent. Niech cała rodzina dostanie zestaw kosmetykowy dla niemowląt!
- zastanówmy się czego bliska nam osoba nie lubi i dobierzmy prezent pod tym kątem. Np. tacie podarujmy książkę kucharską dla nastolatek, a mamie poradnik mechanika samochodowego.
Jak widzicie, kupienie nietrafionego prezentu wcale nie jest łatwą sprawą. Trzeba się trochę wysilić i całkiem nieźle zaplanować nasz podarunek. Wniosek? Jeśli tylko nie chcecie z premedytacją wręczyć nietrafionego prezentu, nie ma się czego obawiać. Wszystkie Wasze świąteczne upominki z pewnością będą trafione:)
Genialny poradnik! A ja bym chciała zobaczyć miny moich bliskich, jak wszyscy dostaną zestawy kosmetyków dla niemowląt... ;)
OdpowiedzUsuńWyzwanie dla autora wpisu - a co kupić tym najbardziej wybrednym? Którzy nigdy z niczego nie są zadowoleni i niczego do szczęścia nie potrzebują. I nie wiadomo co gorsze - kiedy nafochają się za nietrafiony prezent czy kiedy obrażą się za jego brak...
OdpowiedzUsuńWyzwanie podjęte:) na dniach napiszę odpowiedz!
OdpowiedzUsuń